Bydgoszcz
Dewastacja przystanku zakończona zarzutami

Zarzut zniszczenia mienia usłyszało trzech bydgoszczan podejrzanych o dewastację przystanku autobusowego. Dzięki szybkiej informacji od świadka, policyjny patrol z bydgoskiego Śródmieścia od razu namierzył wandali. Mężczyźni byli pijani. Teraz za swoje postępowanie będą odpowiadać przed sądem.

Reklama
Zdarzenie miało miejsce wieczorem. Wówczas to dyżurny z bydgoskiego Śródmieścia otrzymał informację, że przy ul. Sułkowskiego demolowany jest przystanek autobusowy przez młodych mężczyzn. Na miejsce natychmiast został skierowany policyjny patrol.

Mundurowi potwierdzili zgłoszenie o dewastacji, lecz nikogo na miejscu nie zastali. Funkcjonariusze postanowili sprawdzić okoliczne ulice w poszukiwaniu wandali. Przy skrzyżowaniu ulic Sułkowskiego i 11 Listopada zauważyli 3 osoby, które odpowiadały rysopisom sprawców. Mężczyzn tych rozpoznał też zgłaszający, który podszedł do policjantów i opowiedział o tym zdarzeniu.

27, 25 i 23-latek zostali zatrzymani i doprowadzeni do policyjnego aresztu. Cała trójka była pijana, a najmłodszy najbardziej agresywny. Śledczy z bydgoskiego Śródmieścia, na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego, przedstawili im zarzut zniszczenia mienia o charakterze chuligańskim, w związku z czym mogą się spodziewać surowszej kary. (jkd)
stat4u PortalPOLSKA.pl