Wiele miast (351)

Czy w Polsce zacznie działać Europejskie Centrum Przypominania?

Pamiętacie wiersz dla dzieci autorstwa Juliana Tuwima o słoniu Trąbalskim, co wszystko wciąż zapominał? Ten wiersz zainspirował Andrzeja Cechowskiego z okolic Tarnowskich Gór do zapoczątkowania usługi przypominania mailowo i za pomocą SMS – o wielu sprawach, o terminach konferencji branżowych, o imieninach szefa, o terminach wizyt u lekarzy specjalistów i stomatologów. Także o imieninach teściowej, szwagierek i kuzynek. Ale najwięcej zleceń dotyczy konferencji branżowych, szkoleń i kursów, często targów branżowych. 

Reklama
Wiele osób zamawia przypominanie o terminach wygaśnięcia ważności paszportu i dowodu osobistego, a to szczególnie ważna usługa. Proszę sobie przez chwilę to wyobrazić, jak umawiamy się na wylot samolotem do kontrahentów, może w sprawie ważnego, dużego zamówienia albo po prostu, na wakacje, a dzień przed albo w dniu wylotu albo na lotnisku, w okienku kontroli granicznej okazuje się, że minął termin ważności paszportu i z odlotu nici i nie ma do kogo zgłaszać reklamacji, straty trzeba samemu ponieść, bo nie ma kogo obarczyć odpowiedzialnością za zaniedbanie wniosku o wydanie nowego paszportu lub dowodu osobistego.
    Pomaga w tym usługa przypominania w mailach lub w SMS. A straty mogą być dotkliwe. – Mieliśmy takie przykre zdarzenie – mówi przedstawiciel jednego z banków. – Aż z Kanady przyleciało małżeństwo Polaków, aby podpisać akt notarialny z dużym kredytem bankowym na ponad pół miliona złotych i u notariusza okazało się, że strona umowy, mieszkaniec jednego z miast w Małopolsce ma dowód osobisty z wygaśniętym terminem ważności, czyli w praktyce nie ma dowodu osobistego. Przez to cała transakcja nie mogła dojść do skutku
w tym dniu, a małżeństwo z Kanady miało już wykupione bilety na samolot powrotne. Okropna sytuacja, ale co można było zrobić? Dowód osobisty musi być ważny, aktualny.
 
A także przypominają o rocznicach ślubu. Z tych zawiadomień – przypomnień korzystają tylko mężczyźni. Żadna kobieta nie zgłosiła dotąd takiego zamówienia. – To o czymś świadczy – uśmiecha się znacząco Andrzej Cechowski, menadżer firmy przypominającej o ważnych sprawach i terminach Centrum Przypominania. – Usługa jest tania, to tylko kilkuzłotowa opłata za przypomnienie w ustalonym terminie, np. na miesiąc, a potem na tydzień przed rocznicą ślubu. Wystarczy u nas jednorazowo zgłosić takie zamówienie i już odtąd corocznie przypominamy o takich rocznicach. Możemy także załatwić dostarczenie kwiatów, także w innych miastach i miejscowościach.
 
Są osoby zlecające budzenie, bo mimo sygnału budzenia w telefonie komórkowym jednak nadal śpią. Machinalnie wyłączają sygnał i “tylko na chwilę” jeszcze przymykają oczy...  no i z tej “chwili” robi się, jakoś tak... godzina albo dłuższy czas sennego otępienia. Zwłaszcza w okresach egzaminów na uczelniach wyższych zgłaszanych jest sporo takich zleceń budzenia – do skutku.
 
Liczne są także zlecenia przypomnień o terminach wizyt lekarskich u specjalistów, bo często terminy są ustalane z wyprzedzeniem wielu miesięcy. – Nasza usługa pomaga w redukowaniu zgłoszeń pacjentów w przychodniach lekarskich “na zapas” i “na wszelki wypadek” – podkreśla Andrzej Cechowski – oraz te kolejki do specjalistów są dzięki naszej usłudze skracane, bo mniej jest terminów niewykorzystanych, gdy pacjenci przez zapomnienie dawniej nie zgłaszali się na wizytę, a zajmowali miejsce innym pacjentom. Dzięki nam mniej jest takich wizyt u lekarzy specjalistów i stomatologów nie dochodzących do skutku.
 
Co ciekawe, zaczynają napływać także zgłoszenia z zagranicy, ze Słowacji, Niemiec, Litwy i dlatego przygotowywana jest taka usługa także w językach obcych. Wygląda na to, że w Polsce powstanie Europejskie Centrum Przypominania. 
 
Zlecać usługę przypominania można telefonicznie nr 799 - 017 - 561
lub e-mail: portalpolski.pl[at]gmail.com 
 
(cs)

 
 
Publikacja promocyjna 


 
stat4u PortalPOLSKA.pl