XX Przystanek Woodstock dobiegł końca. Mimo, że ze sceny nie słychać już dźwięków muzyki, na polu woodstockowym nadal przebywa duża część uczestników. Rok temu deszcz, który spadł w ostatnią noc zmusił wielu do szybkiego wyjazdu. Teraz policja przewiduje, że znaczna część woodstockowiczów nie będzie spieszyć się z opuszczeniem miasta. Z tego powodu, w mieście i na drogach dojazdowych nadal pracują policjanci.  Optymistyczne są natomiast policyjne statystyki. Pomimo tradycyjnie wysokiej frekwencji, przed 3 dni trwania imprezy nie odnotowano istotnych incydentów, w znaczący sposób wpływających na bezpieczeństwo uczestników. Pojedyncze sytuacje wynikały zazwyczaj z nieuwagi i roztargnienia uczestników. Ostatniego dnia imprezy dało się zauważyć wyczerpanie części osób, spowodowane upałem i nadmiarem wrażeń, stąd też częściej interweniowały ekipy medyczne.

Informacja o stanie bezpieczeństwa po trzeciej dobie operacji w Kostrzynie n/O:
* wszystkich odnotowanych przez policję zdarzeń - 148,
* nietrzeźwi kierujący - 4,
* posiadanie narkotyków - 86,
* kradzież mienia i dokumentów - 45,
* uszkodzenie mienia - 2,
* włamanie - 5,
* rozboje - 2,
* kradzież pojazdu - 1,
* uszkodzenie ciała - 2,
* zgon /prawdopodobnie w wyniku wcześniejszego picia alkoholu i wyczerpania/ - 1.

Liczba ujawnionych  wykroczeń 160  - głównie były to wykroczenia w ruchu drogowym /prędkość, tamowanie ruchu, niewłaściwe parkowanie/. Liczba uczestników w sobotę, o godz. 23:00 (dane szacunkowe) ok. 750 tys.

Uwaga dotycząca zgonu - mężczyzna 41 lat, wskazany 3 sierpnia wieczorem przez świadków służbom medycznym, reanimowany już na miejscu przez patrol organizatora, przewieziony do szpitala. Pomimo odzyskania na chwilę przytomności, stwierdzono zgon w szpitalu. Konkretna przyczyna śmierci znana będzie po przeprowadzeniu sekcji. Wstępne ustalenia wskazują na wyczerpanie organizmu, poprzedzone wcześniejszym, długotrwałym spożywaniem alkoholu. (jkd)