W ciągu roku na Strzeszynie powstanie przedszkole. Będzie duże, nowoczesne i co najważniejsze - będzie blisko. To pierwsza tego typu inwestycja w tej części Poznania, ale na pewno nie ostatnia - zapowiadają władze Poznania.
-
To była pierwsza autopoprawka, którą złożyliśmy do budżetu przygotowanego jeszcze przez administrację Ryszarda Groblenego. Dlatego ta inwestycja ma dla mnie charakter symboliczny - mówił prezydent Poznania
Jacek Jaśkowiak. -
To był sygnał dla poznaniaków, na jakich inwestycjach nam najbardziej zależy. Czyli nie tylko stadiony i aquaparki, ale przede wszystkim takie działania, które poprawią komfort życia mieszkańców.
Strzeszyn w ostatnich latach bardzo intensywnie się rozwija. Mieszkańców systematycznie przybywa. Ze względu na swoje położenie osiedle jest atrakcyjne szczególnie dla młodych rodzin z dziećmi, dlatego przedszkole, gwarantujące dobre warunki i wysoki poziom edukacji jest tam bardzo potrzebne.
- Z naszych szacunków demograficznych wynika, że w ciągu najbliższych 5 lat liczba mieszkańców Strzeszyna się podwoi - mówi Wojciech Bratkowski z Rady Osiedla Strzeszyn. - Trend, że budujemy nie tylko mieszkania, ale też infrastrukturę społeczną, jest zauważalny. Cieszymy się z tej zmiany jakościowej, bo takich inwestycji tutaj brakuje.
Obecnie jedyne samorządowe przedszkole w okolicy funkcjonuje w starym budynku przy ul. Biskupińskiej. Prywatnych placówek też jest niewiele. Do nowego przedszkola będzie mogło uczęszczać 250 dzieci.
- To dla nas, mieszkańców, świetna wiadomość. Starszego brata Kubusia musimy wozić do przedszkola na Podolanach. Kubuś będzie chodził już tutaj - cieszy się Wanda Kirsch, mieszkanka Strzeszyna.
Przedszkole, usytuowane na os. Literackim pomiędzy ulicami Marka Hłaski, Haliny Poświatowskiej, Leopolda Tyrmanda i aleją Edwarda Stachury, ma być gotowe we wrześniu przyszłego roku. Jest to jedna z wielu zaplanowanych w tej kadencji ważnych inwestycji oświatowych.
- Na inwestycje w oświacie przeznaczamy ponad 90 mln zł. Mamy świadomość, że musimy nadrobić duże zaległości. Na przełomie roku rozpoczniemy budowę szkoły i przedszkola na Umultowie, jesienią rozpocznie się rozbudowa szkoły na Szczepankowie - mówi Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania. - Musimy kierować inwestycje oświatowe w te miejsca, które się intensywnie rozwijają. Strzeszyn do takich należy, dlatego już teraz musimy zadbać o kolejne inwestycje na tym terenie. Po roku 2019 chcielibyśmy zaplanować tutaj budowę szkoły.
Reklama_____________________________________________________________
___________________________________________________________________
W nowej placówce zaplanowano 10 pełnowymiarowych sal dydaktycznych (każda dla 25 dzieci), wszystkie z własnymi toaletami i zapleczem. W przedszkolu będzie też osobna szatnia, sala do zajęć korekcyjnych, kuchnia i dział administracyjny. Zatrudnienie w nowym przedszkolu planowane jest na 47 osób.
- W sytuacji, gdy po zatrzymaniu reformy 6-latków mamy kłopot z naborem, jest to bardzo poważny zastrzyk - zauważył przewodniczący Rady Miasta Poznania Grzegorz Ganowicz. - Mam nadzieję, że inwestycja przebiegnie bez problemów i we wrześniu przyszłego roku dzieci będą mogły już pójść do nowego przedszkola.
Prace związane z budową nowego przedszkola już się rozpoczęły. Wykonawca - firma Orlikon - przejęła plac budowy 15 lipca. Aktualnie trwa przygotowanie terenu, w tym wycinka 883 drzew kolidujących z inwestycją. Budynek w stanie surowym zamkniętym stanie tam jeszcze w tym roku.
Joanna Żabierek/biuro prasowe