Zielona Góra
Areszt za nielegalny handel tytoniem

Zielonogórscy policjanci zatrzymali 17 lutego br. mężczyznę, który handlował tytoniem bez polskich znaków akcyzy. Skarb Państwa na tej przestępczej działalności stracił ponad 46 milionów złotych. Na wniosek Prokuratora Rejonowego w Zielonej Górze 19 lutego br. sąd aresztował mężczyznę na 3 miesiące.

Reklama
Patrol policji z KMP w Zielonej Górze 17 lutego br. na Trasie Północnej zatrzymał do kontroli samochód osobowy marki Audi A4. Po sprawdzeniu w bazach danych okazał się, że samochód utracono na terenie Niemiec. W bagażniku auta policjanci znaleźli dwa ponad 20-kilogramowe worki z tytoniem, trzy kartony z kopertami zaadresowanymi na różne osoby w całej Polsce oraz 9 telefonów komórkowych. Kierujący Audi oraz pasażer zostali zatrzymani w policyjnym areszcie. Samochód zatrzymano na strzeżonym parkingu – trwają wyjaśnienia dotyczące jego utracenia w Niemczech.

Policjanci z wydziału dw. z przestępczością gospodarczą przeszukali miejsca zamieszkania zatrzymanych mężczyzn. W domu jednego z nich, 34-letniego mieszkańca Zielonej Góry znaleźli dowód, iż od 2011 roku uczestniczył w sprzedaży dużej ilości nielegalnego tytoniu, którego wartość rynkowa oszacowana jest wstępnie na ponad 35 milionów złotych. Sprzedaż takiej ilości tytoniu bez polskich znaków akcyzy spowodowała stratę Skarbu Państwa w wysokości ponad 46 milionów złotych. W mieszkaniu policjanci znaleźli także dane adresowe kilkunastu tysięcy osób z całej Polski. 34-latek usłyszał dotychczas dwa zarzuty – przewożenia oraz przesyłania nielegalnego tytoniu.

Zdobyte przez policjantów dowody umożliwiły Prokuratorowi Rejonowemu w Zielonej Górze wystąpienie do sądu z wnioskiem o aresztowanie 34-latka. Sąd Rejonowy w Zielonej Górze 19 lutego br. aresztował mężczyznę na 3 miesiące. Drugi z zatrzymanych w samochodzie mężczyzn usłyszał zarzut przewożenia nielegalnego tytoniu – prokurator zdecydował o dozorze policyjnym dla niego.   

Polski kodeks karny skarbowy za przewożenie oraz przesyłanie nielegalnego tytoniu przewiduje karę do 3 lat pozbawienia wolności. (jkd)

stat4u PortalPOLSKA.pl