Wiele miast (40)

Agroturystyka - jak pogodzić otwartość z potrzebą prywatności


Agroturystyka, zwłaszcza zachowanie gospodarzy i ich podejście do gości może być ciekawym polem obserwacji również z pozycji gościa... a nawet psychologa społecznego.

W wypadku agroturystyki mamy bowiem do czynienia z przedsięwzięciem, które nierzadko wymaga innego podejścia do gości niż na przykład w typowym hotelu, gdzie nie ma właściwie ma miejsca wchodzenie w prywatne relacje pomiędzy gośćmi a personelem lub kierownictwem.

Reklama
Trzeba umieć pogodzić dwie rzeczy
 
Zatem najczęściej trzeba umieć pogodzić dwie rzeczy - poczucie prywatności gości i umiejętność stworzenia podczas pobytu ciepłej, rodzinnej atmosfery. Tu dużą rolę może odegrać intuicja i doświadczenie gospodarza, który nierzadko wyczuwa, czy goście chcą spędzić czas bez "opieki", czy też potrzebny będzie im na przykład przewodnik lub osoba ewentualnie zabawiająca dzieci.

Są przykłady gospodarstw agroturystycznych, które trzymają się żelaznej zasady nie zasiadania do wspólnego stołu wraz z gośćmi. Wtedy obsługując gości przy posiłku bywają ledwo zauważalni. Bywa że grupa chce spędzić sylwestra w gospodarstwie agroturystycznym i należy wziąć pod uwagę to, że goście zechcą spędzić ten wieczór i noc we własnym gronie.    
 
Ważne jest na pewno to, by gospodarz potrafił wyczuć moment, kiedy mógłby już się gościom narzucać. Nie ma nic gorszego jak zbytnie namawianie gości na wycieczkę lub zbieranie grzybów.
 
To zależy również od profilu gospodarstwa
 
Jasne że nie w każdym gospodarstwie agroturystycznym istnieje taki radykalny nacisk na prywatność. Są gospodarstwa tak sprofilowane, gdzie w ciągu dnia nie można się obejść bez osoby z obsługi. Na przykład prywatne szkoły jeździeckie lub agroturystyki zajmujące się terapią z udziałem zwierząt (na przykład dogoterapią). Wiele ofert zawiera zwiedzanie okolicy lub zajęcia związane z trekingiem. Tu nierzadko niezbędny jest udział instruktora. Przykładem mogą być niektóre gospodarstwa agroturystyczne w mazowieckiem, gdzie goście coraz częściej mają do dyspozycji konie.
 
            

Mimo to, nawet w tych sprofilowanych gospodarstwach, warto jest zaplanować miejsca i czas na prywatność gości, wszak spora część z nich wybiera agroturystykę po to, by odpocząć od zgiełku i stałego rytmu życia.
 
Łatwiej jest rzecz jasna ustalić właściwe relacje kiedy mamy do czynienia ze stałymi gośćmi. Już sam fakt, że wracają do naszego gospodarstwa świadczyć może o tym, że nie przesadziliśmy, że nie wprowadzamy niepotrzebnej presji. Na pewno pierwszy rozsądny krok, to o pewne rzeczy po prostu zapytać nowych gości.

(ac)

Publikacja promocyjna gospodarstwa agroturystycznego www.Konstantow.pl


 
stat4u PortalPOLSKA.pl