Nowy Targ
A to Zagadka... w Nowym Targu

Klub? Kawiarnia? Bar? Co tu będzie? Od 2 miesięcy słychać pytania osób spacerujących ulicą Ogrodową w Nowym Targu i z ciekawością zerkających przez szyby lokalu o numerze 73.

Jakieś rozrzucone palety, kolorowe lampy, wysokie stoły, a w głębi lada bufetu. Wieści niosą, że będzie to lokal, nie byle jaki, bo z grami planszowymi.

Reklama
Planszówki? Dla dzieci? Po co? - Niejednokrotnie spotkałem się z takimi pytaniami, rozmawiając ze znajomymi i rodziną o przyszłych planach - wyjaśnia Mateusz Malec, właściciel Zagadki. - Planszówki to hobby, świetny sposób na spędzenie czasu ze znajomymi i rozwijanie swojej wyobraźni. Wbrew opinii, dość niestety powszechnej, gry planszowe to nie tylko propozycja dla dzieci, obecnie można znaleźć wiele świetnych pozycji skierowanych dla dorosłych ludzi, zarówno gier strategicznych, jak i czysto rozrywkowych.
 
Skąd pomysł na Zagadkę? - Któregoś poranka, jeszcze podczas studiów w Krakowie, ot, tak wpadł mi do głowy pomysł: A może by tak zorganizować takie miejsce na Podhalu? - mówi Mateusz Malec. - Długo zastanawiałem się, czy i u nas znajdą się chętni na tego typu rozrywkę. Cichutko powtarzając sobie powiedzenie: „Kto nie ryzykuje, ten nie pije 
szampana”  postanowiłem zacząć
działać.

Znalezienie lokalu nie było wcale łatwą sprawą, nieraz zdarzały się nawet sytuacje, że właściciele rezygnowali z wynajmu widząc młode, niedoświadczone twarze i słysząc propozycję, by ich lokal zmienić na lokal z grami. - Po raz kolejny utwierdziło mnie to w przekonaniu, że nasza społeczność nie do końca wie, jak teraz wyglądają gry planszowe, wielu z nich kojarzy je tylko z Chińczykiem czy Monopoly. Wreszcie udało się znaleźć odpowiedni lokal, obecnie remont jest już w końcowej fazie i czekamy na ostateczne decyzje z urzędów - dodaje.
   

Dzięki wsparciu Nowotarskiego Klubu Fantastyki i wielu życzliwych osób, krok po kroku przygotowują lokal, by gracze czuli się w nim przytulnie, a wszyscy nowi zainteresowani planszówkami chętnie do nowego klubu zaglądali.  - Naszym wielkim marzeniem jest przekonać jak najwięcej osób do spędzania wolnego czasu na wspólnym graniu w gry planszowe. 
 
Zagadka będzie również miejscem dla osób lubiących grać w wszelkiego rodzaju gry RPG. Oprócz tego w lokalu będzie można zjeść dania bufetowe, hot doga czy zapiekankę.  - W przyszłości planujemy też organizować wszelkiego rodzaju konkursy, turnieje i quizy z nagrodami – zapowiada Mateusz Malec, właściciel Zagadki. - Atrakcji na pewno nie zabraknie, czas pokaże, co jeszcze wyobraźnia nam podpowie.
 
- Podjęliśmy współpracę z Zagadką, gdyż bardzo spodobała nam się ta inicjatywa – dodaje Adam Gulbiński z Nowotarskiego Klubu Fantastyki.  - Łączy nas wspólne zamiłowanie do gier planszowych, a ten lokal będzie z pewnością kolejnym miejscem po Miejskim Ośrodku Kultury, gdzie będziemy się spotykać w większym gronie. To pierwsze tego typu miejsce na Podhalu i w Nowym Targu! Z pewnością będziemy tam częstymi gośćmi.
 
Organizatorzy wkrótce zapraszają nie tylko tych, którzy tak jak oni, kochają grać w planszówki, ale przede wszystkim tych, którzy chcą się nauczyć w nie grać i poznać ten wspaniały klimat, w którym Zagadkowo można się zająć kształcącą umysłową rozrywką.
 
(ac)

stat4u PortalPOLSKA.pl